Przeglądarka internetowa Safari została stworzona dla systemu operacyjnego OS X, przez zespół Apple w roku 2003. Współtwórcą i głównym programistą uczestniczącym w tworzeniu Safari jest David Hyatt, znany również ze stworzenia innej, popularnej przeglądarki Mozilla Firefox. W latach 2007 – 2012 Safari obsługiwała również trzy wersje Microsoft: Windows XP, Windows Vista i Windows 7. Obecnie jest wbudowana między innymi w iPhony, iPody touch oraz iPady.
Zalety
Najnowsze wersje Safari charakteryzują się niezwykłą szybkością na tle innych popularnych przeglądarek, jak Chrome, Firefox czy Opera. Nadto zastosowano świetne rozwiązania pustej zakładki, w której wyświetlają się najczęściej odwiedzane przez nas strony internetowe. Przekierowania do ulubionych stron znajdziemy również na poziomie paska adresowego, co pozwala na momentalne przeniesienie się pod pożądany przez nas adres url. Ponadto przeglądarka ta jest funkcjonalna i prosta w obsłudze. Jej atutem jest także błyskawiczne wykrywanie i rozpoznawanie języka w którym wprowadzamy tekst, oferując przy tym dodatkową pomoc w postaci słownika i wskazówek ortograficznych. Safari posiada również funkcję Reader pozwalającą w sposób wygodny i komfortowy odczytać każdą stronę, nawet tę najbardziej zaśmieconą reklamami. Ogromnym atutem jest także design Safari, niezwykle nowoczesny i utrzymany w eleganckim stylu oraz opcja prywatnego przeglądania stron.
Wady
Niestety przeglądarka Safari posiada kilka wad, na które skarżą się jej użytkownicy. Pierwszą z nich jest niemalże brak popularnych rozszerzeń. Nie znajdziemy tutaj wtyczek takich jak Gmail, czy Google Analyticsa, nie wspominając już o praktycznych powiadomieniach Google+. Innym dosyć ważkim problemem Safari jest brak prezentacji faviconów, co znacznie utrudnia szybkie odróżnienie stron w sytuacji wielu otwartych kart. Na znajdziemy więc tutaj strony po identyfikacji charakterystycznej literki W dla Wikipedii, bądź applowskiego jabłka… Ponadto, pewnym niedociągnięciem Apple jest fakt, iż mimo zastosowania świetnej opcji Readera, nie posiada on możliwości zmiany czcionki, co niestety w pewnych przypadkach znacznie zaniża jego walory. Wśród wad na pewno niektórzy dostrzegą również brak możliwości przypinania kart, co w większości innych przeglądarek jest normą.
Bilans
Czy warto więc korzystać z przeglądarki Safari? Odpowiedź na to pytanie zależy od indywidualnych preferencji użytkownika. Z pewnością Safari posiada liczne zalety wyróżniające ją pozytywnie na tle przeglądarek konkurencyjnych, przy czym dziwi jednocześnie brak tak podstawowych i elementarnych udogodnień, którymi są na przykład favicony, czy też podstawowe wtyczki. Podejście Apple do tych kwestii jest co najmniej zadziwiające. Firma ta stworzyła bowiem przeglądarkę, która z jednej strony jest niezwykle nowoczesna i komfortowa, ale swoimi brakami i niedociągnięciami w wykorzystaniu prostych i praktycznych rozwiązań, niweluje swoje zalety, gdyż jej użytkowanie staje się po prostu męczące. Oczywiście to ocena subiektywna i indywidualna, zależna od danego użytkownika, jednak sądząc po tym, iż Safari przegrywa w popularności z dużo wolniejszymi i pochłaniającymi więcej pamięci przeglądarkami, nie odosobniona. Każdy jednak powinien wyrobić sobie swój własny pogląd w tej materii, do którego uzyskania najlepszym sposobem będzie wypróbowanie Safari, przynajmniej przez jakiś czas.